Wene mam więc piszę. Tak porostu się uwyzewnętrzniam....
Na początku to musze powiedzieć co mnie zmusiło abym założył tego bloga. Chęć wyrażenia siebie. A tym samym obserwacja i usystematyzowanie swoich rozbieganych czasem myśli. Jest 5:37 i właśnie teraz chcę podziękować Bogu że mnie stworzył że stworzył świat, bo gdyby Mu się nie chciało tak jak czasem mi się nie chcę to bym nie pisał tego bloga i nie było by niczego. Pustka. Świat by nie istniał. Tak że dzięki Boże że się Tobie chciało. I tak rozpoczynam sobie coś czego nigdy nie robiłem piszę. O czym będę pisał nie wiem to wszystko wyjdzie w praniu.
Dodaj komentarz